Wg oficjalnego komunikatu wydanego przez resort rozwoju Polska uznaje za zakończone negocjacje umowy offsetowej z Airbus Helicopters związanej z kontraktem na zakup śmigłowców wielozadaniowych Caracal dla polskiej armii. Podstawa zakończenia trwających negocjacji jest fakt, że kontrahent nie przedstawił oferty offsetowej zabezpieczającej w należyty sposób interes ekonomiczny i bezpieczeństwo państwa polskiego.
Zakup 50 Caracali od Airbusa przewidywała umowa z września 2015 r. parafowana na odchodne przez rząd koalicji PO-PSL. Od tego czasu kontynuowane były negocjacje offsetowe w Ministerstwie Rozwoju.
Wysokość kontraktu opiewała na kwotę ok 13,5 mld zł i co najmniej tyle powinna wynieść wartość zobowiązań offsetowych spełniających określone cele w ustawie offsetowej. Jak poinformował resort rozwoju w trakcie trwających od roku negocjacji, strona polska wykazała pełną otwartość i gotowość do wypracowania rozwiązań możliwych do zaakceptowania przez obie strony w kontrakcie. Jednak rozbieżności w stanowiskach negocjacyjnych obu stron uniemożliwiły osiągnięcie kompromisu, w związku z czym dalsze prowadzenie rozmów było bezprzedmiotowe.
Co
ciekawe oferent poinformował w trybie roboczym, że – ze względu na upływ czasu od rozpoczęcia tych negocjacji nie jest możliwa realizacja tej umowy na warunkach uzgodnionych w 2015 r.
Wg komunikaty Ministerstwa Rozwoju trwa analiza możliwości skierowania zamówienia do zakładów w Polsce”
Powyższy komunikat pokazuje, ze warto walczyć o swoje miejsca pracy. Wysiłki naszej Organizacji w „PZL- Swidnik” S.A opłaciły się.
Unieważnienie przetargu to ocalenie setek miejsc pracy w polskich zakładach, to także możliwość utworzenia nowych miejsc pracy dla polskich pracowników jeżeli uda się ulokować zamówienia rządowe w polskich zakładach.
Zgodnie z opracowaniem ekonomistów z UMCS, którzy dokonali analizy wpływu przetargu śmigłowcowego Ministerstwa Obrony Narodowej na rozwój przemysłu lotniczego w Polsce Wschodniej, jeśli produkcją śmigłowców dla MON zająłby się Airbus Helicopters Lubelszczyzna straciłaby ok. 3 700 miejsc pracy, a polska gospodarka otrzymałaby w 2030 r. o ok. 580 mln zł mniej wpływów niż w przypadku wyboru oferty PZL-Świdnik.
W raporcie zauważono, że w przypadku wyboru francuskiego śmigłowca, utracone szanse Polski Wschodniej są znacznie większe i liczone są w setkach milionów złotych, przy czym straty dla regionu Podkarpacia, wynikające z osłabienia pozycji PZL Mielec nie zostały ujęte w opracowaniu, a niewątpliwie ich uwzględnienie może wskazywać na jeszcze większy ubytek szans rozwojowych wschodniej Polski.
Powyższe okazuje jak dużą pracę wykonali nasi związkowcy aby ocalić miejsca pracy w polskich zakładach.