Niewykorzystany przez pracownika urlop na żądanie nie przechodzi na następny rok kalendarzowy. Jednocześnie urlop na żądanie, który przekształca się od nowego roku w wypoczynkowy, nie staje się urlopem zaległym, a to znaczy, że nie obowiązuje w tym wypadku termin wykorzystania urlopu do dnia 30 września.
W ramach urlopu wypoczynkowego pracownik ma możliwość wykorzystania 4 dni tzw. urlopu na żądanie, jednak w tym wypadku obowiązują inne reguły przesunięcia na następny rok. Uprawnienie do tego urlopu przysługuje tylko w bieżącym roku kalendarzowym, jeżeli więc pracownik go nie wykorzysta, to urlop ten nie przechodzi na następny rok, ale z dniem 1 stycznia następnego roku przekształca się w zwyczajny zaległy urlop wypoczynkowy.
Jednocześnie urlop na żądanie, który przekształca się od nowego roku w wypoczynkowy, nie staje się urlopem zaległym, a to znaczy, że nie obowiązuje w tym wypadku termin wykorzystania urlopu do dnia 30 września.
Przykład: Pracownik uprawniony do 26 dni urlopu wypoczynkowego w 2014 roku nie wykorzystał 10 dni urlopu, w tym 2 dni urlopu na żądanie. W roku 2015 będzie miał 10 dni urlopu zaległego, ale tylko 8 dni będzie musiał wykorzystać do końca września.
Przedawnienie prawa do urlopu
Termin przedawnienia roszczeń ze stosunku pracy normuje art. 291 Kodeksu pracy. Stanowi on, że z upływem 3 lat od dnia, w którym roszczenie stało się wymagalne, ulega ono przedawnieniu. Oznacza to, że jeżeli zainteresowany nie wykorzysta urlopu w terminie 3 lat, traci możliwość skutecznego ubiegania się o realizację tego uprawnienia.
Bieg przedawnienia rozpoczyna się z końcem roku kalendarzowego, w którym pracownik nabył prawo do urlopu. Jeżeli urlop został przesunięty z przyczyn leżących po stronie pracownika lub pracodawcy, bieg przedawnienia rozpoczyna się z nadejściem terminu, na który nastąpiło przesunięcie urlopu.
żródło: Dziennik Gazeta Prawna