Zgromadzeni na spotkaniu w Broku w dniu 17.04.2015 członkowie ZZIT przyjęli i podpisali treść apelu skierowanego do środowiska inżynieryjno-technicznego o poniższej treści:
Apel do środowiska inżynieryjno-technicznego
My niżej podpisani przedstawiciele kadry inżynieryjno-technicznej, zatrudnieni w zakładach pracy, zwracamy się z apelem do całego środowiska, do każdego inżyniera i technika utożsamiającego się z tym środowiskiem:
- wspólnie budujmy naszą pozycję w hierarchii społecznej
- wspólnie twórzmy przesłanki do dynamicznego rozwoju naszego kraju
- wspólnie działajmy na rzecz korzystnych dla nas zmian w prawie
- wspólnie budujmy szacunek dla naszej grupy społecznej.
W demokracji nie wystarczą wykształcenie i kwalifikacje, nie wystarczy dobrze i wydajnie pracować – trzeba wspólnymi, przemyślanymi działaniami budować pozycję grupy społecznej w środowisku, bo w przeciwnym razie inne grupy lepiej zorganizowane, lepiej wspólnie działające – zyskują, a nasza grupa zawodowa traci. Przekłada się to na gorsze wynagrodzenia, a także gorsze warunki pracy i działalności.
Uprawnienia nie są dane raz na zawsze, a pozycja w firmie zależy od pozycji grupy w społeczeństwie – nie zapominajmy o tym.
Nikłe perspektywy dla młodzieży znalezienia zatrudnienia zgodnego z wykształceniem, to efekt przede wszystkim braku wspólnych działań o prawidłowy rozwój kraju. Kadra dydaktyczna uczelni powinna przyłączyć się do naszych działań, aby nie kształcić kolejnych pokoleń młodzieży o nieprzydatnych w Polsce kwalifikacjach.
Naszą ideą jest, by ludzka mądrość nieustannie powiększana przez rosnącą wiedzę i doświadczenie, była jak najlepiej ukierunkowana na rozwój polskiej gospodarki, by najnowocześniejsza myśl techniczna powstawała również w Polsce, by polski przemysł nie był zbiorowiskiem montowni zagranicznych koncernów, ale dawał powszechną możliwość realizacji śmiałych rozwiązań polskich inżynierów.
Zdajemy sobie wszyscy sprawę z racjonalności hasła „W jedności siła”. Pokażmy, że nasza wola współpracy nie kończy się na słownych deklaracjach.