W dniu 14 kwietnia odbyło się posiedzenie Senackiej Komisji Obrony Narodowej. Tematem była informacja MON dotycząca wykonania budżetu resortu w 2014 roku, ze szczególnym uwzględnieniem wydatków przeznaczonych na realizację programów modernizacji technicznej Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej (posiedzenie niejawne).
Minister obrony narodowej Tomasz Siemoniak informował, że w zeszłym roku na modernizację polskiej armii wydaliśmy ponad 8 mld zł. I choć nowy wojskowy sprzęt jest faktem, to prawdą są też coraz większe opóźnienia w wartym 130 miliardów złotych programie modernizacji.
Już wcześniej Polska starała się dozbroić (między innymi kupując niemieckie czołgi Leopardy), to w ostatnich latach powoli zaczął się zwiększać budżet MON, zaś samo ministerstwo stworzyło długą i wyczerpującą listę sprzętu, którego potrzebuje do obrony kraju.
Wydatki na modernizację polskiej armii do 2022 roku | |
---|---|
System obrony powietrznej | 26,4 mld zł |
Zwalczanie zagrożeń na morzu | 13,7 mld zł |
Śmigłowce bojowe, VIP | 11,5 mld zł |
Modernizacja wojsk pancernych | 8,6 mld zł |
Transportery ROSOMAK | 7,8 mld zł |
Modernizacja wojsk rakietowych | 6,9 mld zł |
Systemy wsparcia dowodzenia | 5,7 mld zł |
Uzbrojenie żołnierza przyszłości TYTAN | 3,1 mld zł |
Rozpoznanie obrazowe i satelitarne | 2,5 mld zł |
Rozpoznanie patrolowe | 1,5 mld zł |
Samolot szkolno-treningowy AJT | 1,4 mld zł |
Symulatory i trenażery | 1 mld zł |
Samoloty transportowe | 0,4 mld zł |
Przeciwpancerne pociski SPIKE | 0,4 mld zł |
SUMA | 90,9 mld zł |
Źródło: Money.pl na podstawie programu wieloletniego „Priorytetowe Zadania Modernizacji Technicznej Sił Zbrojnych RP w ramach programów operacyjnych”.
W zeszłym roku 8 mld zł przeznaczonych na modernizację techniczną armii, pochłonął zakup samolotów szkolno-treningowych M-346 Master, nowoczesnych rakiet do myśliwców F-16 i wyposażenia dla 2. Nadbrzeżnego Dywizjonu Rakietowego. Jak chwalił się minister obrony Tomasz Siemoniak, jego resort wydał 99,5 proc. pieniędzy przeznaczonych na modernizację armii w 2014 roku.
W bieżącym roku z kolei większych nakładów na armię nie będzie (nie licząc 5 mld zł, które rząd przeznaczy dodatkowo na spłatę rat za F-16). Na modernizację wydamy nieco ponad 8 mld zł. Za to już w przyszłym roku budżet MON znów się powiększy. Rząd zwiększył bowiem nakłady na obronę narodową, które od 2016 roku mają być równe co najmniej 2% PKB Polski. Dotychczas zaś kwota ta stanowiła 1,95% PKB. To oznacza, że do MON-u trafi około 800 mln zł więcej, niż w tym roku.
Zwiększanie wydatków na obronność to jedno z głównych ustaleń zeszłorocznego szczytu NATO w Newport. Państwa Paktu zobowiązały się, że na armię będą wydawały przynajmniej równowartość dwóch procent swojego PKB.
Dane za 2012 rok. źródło: Money.pl/Bank Światowy
Niepodzielnym liderem w rankingu krajów wydających na wojsko najwięcej są oczywiście Stany Zjednoczone (577 mld dolarów), prawie cztery razy więcej niż drugie w zestawieniu Chiny. Trzecia na liście Rosja przeznaczy na wojsko 60 miliardów, kolejne w zestawieniu Indie – niemal 57 miliardów, a zamykająca pierwszą piątkę Wielka Brytania – 51,5 miliarda. W porównaniu z tymi kwotami Polska z równowartością około 9 miliardów dolarów pozostaje ubogim krewnym.